Quantcast
Channel: Wywiady | Jasielski Portal Informacyjny - MiastoJasło.pl
Viewing all 1396 articles
Browse latest View live

XV turniej halowy o Puchar Prezesa Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej

$
0
0

XV turniej halowy  o Puchar Prezesa Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej W sobotę 17.01.2015r. odbył się w Jaśle XV turniej halowy o Puchar Prezesa Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Janusza Przetacznika dla rocznika 2006.


W turnieju zagrało 7 drużyn systemem każdy z każdym. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszła drużyna UKS 6 Jasło prowadzona przez trenera Artura Tomaszewskiego. Drugie miejsce zajął zespół Partizana Bardejov a 3 Bardomed Krosno. Drużyna AP Jasło trenowana przez Roberta Podkulskiego, zajęła 6 miejsce w turnieju. Cieszy fakt że w żadnym spotkaniu nie ustępowaliśmy innym bardziej doświadczonym drużynom. Gdybyśmy wykorzystali stwarzane sytuacje wynik byłby o wiele lepszy. Po zakończonych meczach wręczono nagrody ufundowane przez Prezesa Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Pana Janusza Przetacznika. Oprócz medali i pucharów wybrano również po 3 najlepszych zawodników, bramkarzy oraz strzelców turnieju. Wśród bramkarzy nagrody otrzymali: Matelowski Karol /Bardomed Krosno/, Leśniak Maciej /UKS 6 Jasło/, oraz Drzyzga Rafał /Tempo Nienaszów/.

16

Najlepszymi zawodnikami zostali wybrani: Bilski Dominik /UKS 6 Jasło/, Hlarinkova Linda /Partizan Bardejov/, Sendra Igor /AP Jasło/. Statuetki dla najlepszych strzelców turnieju odebrali: Nowak Adrian /Partizan Bardejov/, Czerwiec Radosław /Igloopol Dębica/ oraz Cyganowski Patryk /Igloopol Dębica/. Nagrody wręczali v-ce prezes JSM Pan Kazimierz Wójtowicz oraz członek Rady Nadzorczej Pan Marek Myśliwiec. Dziękujemy Grzegorzowi Wanat właścicielowi Kawiarni Rubikon w Czeluśnicy za ufundowanie pysznego poczęstunku dla uczestników turnieju. Skład AP Jasło: Dąbrowski Szymon, Borda-Sieczkowski Miłosz, Lewandowski Jakub, Dziadosz Michał, Tyrcha Damian, Wanat Radosław, Sendra Igor, Sieńkowski Michał, Barzyk Oskar, Plakut Konrad, Podkulski Gabriel, Hendzel Wiktor, Goleń Jakub, Lenart Nick, Trener: Robert Podkulski.

Końcowa tabela turnieju:
1. UKS 6 Jasło
2. Partizan Bardejov
3. Bardomed Krosno
4. Igloopol Dębica
5. Tempo Nienaszów
6. AP Jasło
7. MOSiR Brzozów

AP Jasło


Pobierz bezpłatną aplikację o Jaśle

$
0
0

Pobierz bezpłatną aplikację o JaśleW sklepach Google Play i Apple Store dostępna jest już aplikacja mobilna pod nazwą „Jasło”. Można ją bezpłatnie pobrać na telefon lub tablet. Aplikacja utworzona została dla Miasta w ramach zadania „Miasto Wiedzy. Smart city. Wdrożenie aplikacji mobilnej”.


Aplikacja „Jasło” to kompleksowy informator dotyczący miasta Jasła i okolic, zawierający rozbudowaną bazę miejsc zarówno dla turysty, jak i mieszkańca. Obok atrakcji turystycznych, posiada bazę gastronomiczną, noclegową, informację o miejscach sportu, rozrywki, rekreacji oraz miejscach przyjaznych dzieciom. Ponadto aplikacja zawiera bazę bankomatów, stacji benzynowych, aptek z informacją o dyżurach nocnych czy lokalnych kościołów z godzinami mszy świętych oraz rozbudowany system komunikacji miejskiej.

Aplikacja spełnia również rolę informatora o wydarzeniach w mieście, w tym repertuar kina, wystawy, koncerty, wydarzenia kulturalne. Wszystkie obiekty, trasy bądź wydarzenia z współrzędnymi GPS można w łatwy sposób dodawać do planera, pełniącego funkcję podręcznego przewodnika.

Aplikacja, która działa w trybie offline i online, wykonana została na dwa systemy Android i iOS (Apple). Wykonawcą była firma AMISTAD Sp. z o.o. z Krakowa.

UMJ

Jerzy Połomski w JDK

$
0
0

IMG 7231Iść za marzeniem, co się nie spełni


- Ten występ to moje swoiste pożegnanie z państwem, bo nie wiem czy się jeszcze kiedyś zobaczymy. Mój dzisiejszy koncert będzie przypomnieniem tego, co śpiewałem, z czego mnie państwo pamiętają – przywitał się z jasielską publicznością Jerzy Połomski.

Ciepły baryton artysty, z charakterystycznie wymawianą głoską „ł”, wybrzmiewał na sali widowiskowej Jasielskiego Domu Kultury w piątek, 16 stycznia br. Publiczność usłyszała nieśmiertelne przeboje piosenkarza m.in. takie jak: „Mała, błękitna chusteczka”, „Iść za marzeniem”, „Moja młodość”, „Bo z dziewczynami…”. Każdej z piosenek towarzyszyła historia jej powstania, opowiedziana w sposób barwny i dowcipny przez artystę. Podczas występu nie mogło zabraknąć również utworów jego ulubionego tekściarza Adama Kreczmara. Dlatego publiczność usłyszała m.in. piosenkę uznaną za pierwszy polski erotyk „Daj”, jak również „Kodeks” czy „Nie przyznam się”.

IMG 7185

Na sali zabrzmiała także znana głównie z wykonania Mieczysława Foga „Ta ostatnia niedziela” oraz kolejne „Co mówi wiatr” czy „ Moja miła, moja cicha, moja śliczna”.
Koncert przebiegał w konwencji spotkania towarzyskiego. Półtorej godziny zleciało jak z bicza strzelił. Na zakończenie Jerzy Połomski zaśpiewał „Cała sala śpiewa z nami”, a na bis, razem z publicznością „Ucieka szybko życie”. Po występie piosenkarz spotkał się ze swoimi sympatykami i rozdawał autografy.
Koncert zorganizowany został przez Jasielski Dom Kultury w ramach 61. Studni Kulturalnej.

kp (JDK)

W niedzielę, III ligowy zespół UKS „MOSiR” Jasło rozegrał ostatni mecz 1 rundy z zespołem z Racławówki.

$
0
0

W niedzielę, III ligowy zespół UKS „MOSiR” Jasło rozegrał ostatni mecz 1 rundy z zespołem z Racławówki. Pierwszy set rozpoczął się dobrą grą naszych zawodniczek, które wygrywając 7:0 pozwoliły sobie na krotki przestój, co umożliwiło przeciwniczką na dogonienie wyniku. W końcówce seta nasz zespół skoncentrował się na grze co zaowocowało wygraniem pierwszego seta.


Drugi set to już zdecydowana gra naszego zespołu.  Dziewczyny rozbiły zespół z Racławówki wygrywając seta  do 10.
Trzeci set nasz zespół zagrał podobnie jak drugi, skoncentrowane na grze nie pozwalając przeciwniczkom na dogonienie wyniku.
Cały mecz nasze dziewczyny zagrały bardzo dobrze, świetna gra i koncentracja do końca spotkania  dala zwycięstwo za 3 pkt z drużyną SST LUBCZA Racławowka.
Specjalne podziękowania należą się licznie zgromadzonym kibicom za wspaniały doping. Zapraszamy na kolejne nasze mecze, doping kibiców ogromnie pomaga zespołowi i powoduje jego lepszą grę.

UKS „MOSIR” Jasło - SST LUBCZA Racławówka 3:0 (25:20, 25:10, 25:14)

UKS „MOSIR” Jasło: Katarzyna Marcisz (kapitan), Joanna Pieścikowska, Marzena Brągiel, Justyna Kosiba, Dorota Jasionowicz, Magdalena Michalska, Aleksandra Gądek (libero), oraz Adriana Skuba, Kinga Książek, Martyna Trojan, Monika Zając
Trener: Adam Pasterz

Sukcesem jasielskich siatkarek zakończyły się ostatnie dwie kolejki ligowe w Podkarpackiej Lidze Młodziczek. W piątek, jaślanki zagrały na turnieju w Leżajsku kolejno z MUKS Leżajsk Elektrociepłownia Nowa Sarzyna, oraz LUKS Lider Kamień. W tych pojedynkach dwukrotnie lepsze okazały się jasielskie siatkarki wygrywając 2:1 oraz 2:0.

MUKS Leżajsk Elektrociepłownia Nowa Sarzyna - UKS „MOSIR” Jasło 1:2 (16:25, 25:23, 8:15)
LUKS Lider Kamień - UKS „MOSIR” Jasło 0:2 (17:25, 10:25)

 

Już w niedzielę UKS „MOSIR” Jasło udał się na kolejny turniej, tym razem do Stalowej Woli. Pierwsze spotkanie nasze zawodniczki rozegrały z zespołem gospodarzy Vega MOSiR Stalowa Wola. Dobra gra w elemencie zagrywki, podparta skutecznymi atakami wystarczyła na pokonanie gospodarzy w dwóch setach 2:0.
Drugi pojedynek niezwykle ważny, ponieważ jaślanki wyszły na przeciw liderowi tabeli rozgrywek, ekipie UKS Zaleszany.
Mocna zagrywka zaskoczyła, zawodniczki lidera tabeli, który w żaden sposób nie mógł sobie poradzić z jej przyjęciem. Odrzucony od siatki zespół Zaleszan ani przez chwilę nie zagroził jasielskiemu zespołowi i po 15 minutach UKS „MOSIR” Jasło wygrywa pierwsza partię 25:9. Drugi set to równa gra punkt za punkt z minimalną przewaga naszych siatkarek. Jednak końcówka partii to koncertowa gra naszych zawodniczek i wygrana (25:21), a tym samym cały mecz 2:0.
Był to ostatni pojedynek w I rundzie grupy finałowej, gdzie jasielskie zawodniczki wygrały wszystkie pojedynki i na półmetku obejmują fotel lidera przed rundą rewanżową.

Vega MOSiR Stalowa Wola – UKS „MOSIR” Jasło 0:2 (11:25, 23:25)
UKS Zaleszany - UKS „MOSIR” Jasło 0:2 (9:25, 21:25)

UKS „MOSiR” Jasło: Patrycja Maczuga (kapitan), Weronika Kosiba, Aleksandra Michalec, Daria Pykosz, Ewelina Gomułka, Zuzanna Chrzanowska, Joanna Kurek (libero), Wiktoria Kotulak
Trener: Tomasz Janusz

Nie zabieraj zarazków na ferie zimowe!

$
0
0

shutterstock 2483933Oceny poprawione, plecak spakowany, narty przygotowane, pozostaje jeszcze tylko poczekać na ostatni przed feriami dzwonek i można ruszać na zimową wyprawę! Warto jednak zadbać o swoje zdrowie, by nie spędzić wolnego czasu z gorączką w łóżku.


Bohaterowie programu Akademia Czystych Rąk Carex – Chlip i Chlap, już po raz piąty uczą najmłodszych, że podstawową zasadą w walce m.in. z przeziębieniem i grypą jest właściwa higiena rąk.

Ferie to dla najmłodszych beztroski czas relaksu i zabawy. Trzeba jednak pamiętać, że zimą największe żniwo zbiera grypa. Dzieci znajdują się w grupie szczególnie narażonych na zarażenie się wirusem grypy, dlatego trzeba im często przypominać, by po powrocie do domu dokładnie myły ręce. Żeby pomóc dziecku wyrobić nawyk dbania o higienę rąk, warto zadbać, by w łazience było jego ulubione mydło. Carex Bubble Gum to antybakteryjne mydło dla dzieci o zapachu gumy balonowej, które sprawi, że mycie rąk będzie nie obowiązkiem, a czystą przyjemnością. Maluchy zaaferowane zabawą na dworze często zapominają też o odpowiednim ubraniu, a efekty tego są szybko zauważalne. Wirus grypy rozprzestrzenia się błyskawicznie – wystarczy, że np. podamy rękę chorej osobie lub dotkniemy przedmiotu, którego dotykała, a już drobnoustroje są na naszych rękach. Przed wyjazdem na ferie należy uświadomić dziecku, że rozwiązaniem tego problemu jest częste mycie rąk - warto wspólnie przypomnieć sobie cenne wskazówki Chlipa i Chlapa, sympatycznych bohaterów Akademii Czystych Rąk Carex, którzy chętnie podpowiadają jak poprawnie umyć ręce i ustrzec się bakterii. Dobrym pomysłem jest też spakowanie maluchowi do plecaka żelu antybakteryjnego Carex – tak by w każdej sytuacji, nawet gdy nie ma dostępu do mydła i bieżącej wody, mógł dokładnie oczyścić ręce.

Uczymy się jak myć ręce
Ważne jest też, by podstawową wiedzę na temat higieny rąk przekazywać już najmłodszym dzieciom. Tak powstała idea programu Akademia Czystych Rąk Carex, akcji edukacyjnej dla uczniów szkół podstawowych. Jej głównym celem jest przekazanie dzieciom wiedzy z zakresu profilaktyki zdrowia, a także wyrobienie w nich prawidłowych nawyków związanych z higieną rąk. Akcja organizowana jest już po raz piąty. Materiały edukacyjne dostosowano stopniem trudności do dzieci z klas 1-3 oraz 4-6. W scenariuszach lekcji zrównoważono zawartość merytoryczną, zabawę i ćwiczenia praktyczne tak, aby przybliżyć najmłodszym temat higieny rąk w jak najbardziej przyjazny sposób. W ramach akcji organizowany jest też konkurs plastyczny „Gdzie były, co robiły Twoje ręce”, który dodatkowo pomaga dzieciom utrwalić zdobytą wiedzę. Ferie zimowe, wyjazdy na narty, spacery po górach i wszelkie inne zimowe atrakcje mogą być doskonałym źródłem pomysłów na kolorowe, piękne, konkursowe prace – wystarczy zebrać pamiątki ze spaceru lub zrobić ciekawe zdjęcie, które stanie się inspiracją do kreatywnej pracy. Zachęcamy do udziału w konkursie – na zwycięzców czekają nagrody!

Anna Koper

Krok od tragedii - zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla na ul. Lenartowicza w Jaśle

$
0
0

Krok od tragedii - zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla na ul. Lenartowicza w JaśleDziś w godzinach wieczornych w bloku na ul. Lenartowicza w Jaśle, dzięki szybkiej reakcji mieszkańców oraz służb ratunkowych uniknięto tragedii.


Straż Pożarna interweniowała w jednym z bloków na ul. Lenartowicza w Jaśle po otrzymanej informacji o prawdopodobnie ulatniającym sie tlenku węgla w jednym z mieszkań. Do jasielskiego szpitala trafiła trójka dzieci z podejrzeniami zatrucia czadem. W czasie trwających czynnosci ratowniczych ewakuowano mieszkańców, a Pogotowie Gazownicze specjalistycznym sprzętem sprawdzało natężenie tlenku węgla. Na chwile obecną nie ma zagrożenia.

2

7

6

4

Zatrucie tlenkiem węgla jest najczęściej spotykanym zatruciem gazowym, powodowane jest przez wdychanie tlenku węgla. Zatrucie tlenkiem węgla może być śmiertelne. To dlatego, że tlenek węgla jest bardzo toksyczny, łatwo łączy się z hemoglobiną i blokuje transport tlenu do komórek. Nie bez powodów nazywany się go cichym zabójcą. Jest bezwonny, nie ma smaku, nie powoduje łzawienia czy też uczucia drapania. Wchłania się przez układ oddechowy.

red.

W hołdzie Tym, którzy 70 lat temu podnosili Jasło z ruin

$
0
0

W hołdzie Tym, którzy 70 lat temu podnosili Jasło z ruinCzy da się przyłożyć jakąkolwiek miarę do tego co dziś nas trapi do sytuacji w jakiej znaleźli się jaślanie w styczniu i w kolejnych miesiącach 1945 roku?


Kiedy przebrzmiały echa sowieckich katiuszy i pocisków artylerii czechosłowackiej, a Niemcy wycofali się pod naporem tych armii na zachód, dobiegła końca tzw. „operacja jasielska”. Ta trzydniowa ofensywa mająca miejsce w dniach 15, 16 i 17 stycznia owego roku dała im, tak przynajmniej wówczas byli przekonani mieszkańcy Jasielszczyzny, upragnioną i wyśnioną wolność. Byli już na granicy wytrzymałości, mieli dość okupacji niemieckiej, przelanych łez, ofiar eksterminacji i terroru, niepewności każdego kolejnego dnia. Nie brali wtedy pod uwagę, że nie ze swojej woli powoli wchodzą w orbitę wpływów sowieckich. Ale wówczas ich głowy zaprzątały inne, mniej polityczne, a bardziej przyziemne sprawy.

Obraz1

Duża część wysiedlonych mieszkańców Jasła orientowała się bardziej lub mniej, że na przestrzeni ostatnich miesięcy 1944 roku, Niemcy po ograbieniu całego mienia niszczyli Jasło. Jeszcze ci oprawcy nie zakończyli swojego zbrodniczego dzieła, a ks. prof. Stanisław Jakubczak zanotował w pamiętniku m.in. takie zdania: „Jasło - piękne i schludne miasto, położone na Podkarpaciu w Małopolsce Zachodniej w zagłębiu naftowo - gazowym - nie istnieje. Leży w popiołach i gruzach.” Najlepszy obraz tych zniszczeń mieli ci, którzy okres wygnania spędzali najbliżej swojego dogorywającego miasta, z przerażeniem obserwujący akty tej zbrodni na ich bezbronnym grodzie m.in. ze wzgórz jareniowskich i krajowickich. Zanim jednak nie powrócili do ruin Jasła i sami na miejscu osobiście nie zobaczyli co się stało, nikt spośród nich nie był w stanie zdać sobie sprawy z rozmiaru i skali tragedii.

Obraz2

Ci, którzy uratowali życie w okresie dotychczasowych działań wojny i okupacji, byli na tyle szczęśliwi, że niezwłocznie po przejściu frontu postanowili wrócić do swojego rodzinnego gniazda. Nie było to jednak zadaniem łatwym. Docierali w ogromnej większości z zachodu, na piechotę. Ze względu na zniszczenie mostów na Wisłoce przechodzili prowizoryczną kładką opartą na resztkach żelaznego mostu kolejowego. Zmierzających w stronę miasta powracających ogarniał coraz większy niepokój. Oddajmy głos jednemu spośród nich, późniejszemu wiceburmistrzowi Jasła, Władysławowi Mendysowi, który tak wspominał swój powrót: „Już w pierwszych krokach ogarnęło mnie jakieś zdziwienie, a następnie zaniepokojenie i lęk. (…) Obecnie wszystkie mijane budynki zniknęły, a na ich miejscu pozostały dymiące zgliszcza. W miarę dalszego posuwania się ulicą ogarniało mnie coraz większe przerażenie i groza. Wszystkie domy były wypalone bądź zburzone i w powietrzu unosił się swąd i czad po pożarze. Gdziekolwiek się człowiek nie zwrócił, wszędzie wzrok napotykał czarne, zwęglone zgliszcza i stosy gruzów. Zapuściłem się w stronę rynku, lecz ulice prowadzące do śródmieścia zawalone były wysokimi zwałami gruzu z wysadzonych w powietrze kamienic, w których tkwiły gdzieniegdzie dymiące się jeszcze belki. Uczucie grozy potęgowała upiorna cisza, przerywana tylko chrzęstem blach porozrywanych rynien i dachów. I nigdzie żywego człowieka. Całe miasto zmieniło się w jedno wielkie cmentarzysko”.

Obraz4

I przez kolejne dni i tygodnie jaślanie wracali. Z bardzo mieszanymi odczuciami. Dzięki opatrzności Bożej przeżyli, jednak po powrocie przeżyli szok, stracili wszystko co często było dorobkiem kilku pokoleń, ich samych i przodków. Istotna część spośród nich miała nawet problem z odszukaniem miejsca gdzie stał ich dom. Kiedy w końcu tam dotarli, sporo z nich widząc, że nie ostało się z ich dobytku nic, otarło łzy, i chcąc nie chcąc postanowiło, że nie mają wyjścia i muszą przenieść się w inne strony. Najtwardsi zdecydowali się zostać w zgliszczach tego wymarłego miasta. Można sobie dziś zadać pytanie: skąd mieli tyle samozaparcia i tyle siły? Za mieszkanie posłużyły im piwnice i wypalone pomieszczenia zniszczonych kamienic. Jak wspominał jeden z nich, Stanisław Peters: „W piątym dniu powrotu można już było spotkać ludzi, którzy oglądali swe zniszczone domostwa, brali się do naprawy tego, co jeszcze można było uratować. Nie odstraszała ich ciasnota, tragiczne warunki bytu. Skryli głęboko w sercu tragedię i powzięli twarde postanowienie odbudowy Jasła jeszcze piękniejszego, jeszcze foremniejszego, na przekór wszystkim Gentzom i całej złośliwej głupocie niemieckiej”.
Problemów z życiem w takich warunkach było co niemiara. Posłuchajmy relacji uczestnika tamtych wydarzeń - Mariana Bernackiego: „Na skutek straszliwej nędzy i fatalnych warunków higienicznych szerzyły się wśród pogorzelców choroby. Ja też chorowałem, leżałem w ociekającej wodą suterenie, a całym moim pożywieniem była odrobina ugotowanej, stęchłej mąki i mała ilość jakiegoś gorzkiego napoju. Tak żyli wszyscy moi bliscy i wszyscy jaślanie. Bardzo wielu wyjechało z Jasła do innych miejscowości na zawsze. Jednak kilkuset zdobyło się na bohaterstwo pozostania w ruinach miasta i wierni swemu miastu z miejsca rozpoczęli gigantyczny trud odbudowy”.
Wokół panowała ostra zima, a oni nie mieli prądu, gazu, wody, żywności, ubrań… . W poszukiwaniu pożywienia udawali się pieszo do szeregu miejscowości regionu, jak wtedy mówiono „na żebry”, i określenie to nie znaczyło dokładnie tego z czym nam się obecnie kojarzy. Dobrzy ludzie, zdając sobie sprawę z nieszczęścia jaślan wspierali ich na miarę własnych, często też niewielkich, możliwości. Pierwszy sklep w „tamtym” Jaśle był zaopatrywany w ten sposób, że prowadzący go szli po towar do Krosna i wraz z nim wracali na piechotę do Jasła. Wyposażenie tych pierwszych, pofrontowych „mieszkań” było bardziej niż ubogie. Jak po latach ci dzielni mieszkańcy wspominali, niewielu spośród nich miało nawet prowizoryczne szafy i to także dlatego, że całość garderoby w większości mieli … na sobie. Powoli wysychały łzy, wracał optymizm, rodził się entuzjazm do wspólnego działania, do odbudowy. A brakowało wszystkiego: łopat, kilofów, taczek, nie mówiąc o innych, bardziej zmechanizowanych sprzętach i urządzeniach.
W takiej samej biedzie i niedostatku, ale z wiarą na lepsza przyszłość pod każdym względem, funkcjonowały również władze miejskie na czele z burmistrzem Stanisławem Kuźniarskim i wiceburmistrzem Władysławem Mendysem. Magistrat miał siedzibę w zniszczonym domu burmistrza, jego członkowie, z braku środków finansowych pracowali w pełni społecznie. Przez dłuższy czas nie mieli nawet biurka, pisali na starych zeszytach szkolnych. Ludzie sobie nawzajem pomagali, wspierali się, stanowili zgraną grupę bliskich sobie osób mających wspólny cel. Na miarę ówczesnych możliwości powoli „uruchamiano” różne dziedziny życia miasta: szkolnictwo, służbę zdrowia, administrację, urzędy i przemysł.
Każdą wolną chwilę społeczeństwo miasta wykorzystywało na odgruzowywanie, a później na pomoc przy odbudowie. I to ówcześni mieszkańcy Jasła, którego miało nie być, okazali się jego nigdy niedocenionymi tak naprawdę bohaterami. To właśnie oni sprawili, że odrodziło się jak Feniks z popiołów po tej straszliwej pożodze wojennej. To dzięki Jaślanom (świadomie piszę z szacunku z dużej litery) wbrew wszystkiemu to miasto ocalało, przetrwało i żyje nadal. My, dzisiejsi mieszkańcy winni jesteśmy Im głęboki szacunek i wdzięczność za to co w tamtych trudnych czasach zrobili … dla nas. Może czas najwyższy, by dla tych w większości bezimiennych bohaterów ufundować skromną tablicę w hołdzie i z wdzięczności za odbudowę naszego miasta. Tak po prostu, po ludzku, jesteśmy Im to winni. Wszak historię i jej dorobek tworzą oraz zapisują ludzie. Zwłaszcza tacy nieprzeciętni jak Oni… .

Wiesław Hap - prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego

/fragmenty wspomnień pochodzą z archiwum i publikacji SMJiRJ/

Zdjęcia przedstawiają: 

- Gruzy jasielskiego gimnazjum (fot. S. Witowskiego ze zb. F. Jałosińskiej)
- Gruzy na miejscu zburzonego budynku starostwa (fot. ze zb. R. Dranki)
- Tablica pamiątkowa na budynku przy ul. Asnyka (fot. z arch. SMJiRJ)
- Róg ulic 3 Maja i Kościuszki (fot. S. Witowskiego - Iskrzyniaka ze zb. F. Jałosińskiej)

Siatkarski weekend 24/25.01.2015

$
0
0

Siatkarski weekend 24/25.01.2015Kolejne dwa zwycięstwa odniosły siatkarki UKS „MOSiR” Jasło, w rozgrywanym w Jaśle turnieju ligowym w kategorii młodziczek.


Jasielski zespół podejmował tym razem MUKS Leżajsk Elektrociepłownia Nowa Sarzyna, oraz LUKS Lider Kamień. Oba pojedynki nasze siatkarki wygrały bez większych problemów. Nasze zawodniczki prezentowały się lepiej od swoich rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Cieszą kolejne dwa zwycięstwa, które znacznie przybliżają jasielski klub do zdobycia tytułu mistrza województwa podkarpackiego, oraz awansu do 1/4 Mistrzostw Polski młodziczek.

DPP 3

UKS „MOSiR” Jasło - MUKS Leżajsk Elektrociepłownia Nowa Sarzyna

2:0 (25:8, 25:20)

UKS „MOSiR” Jasło - LUKS Lider Kamień
2:0 (25:3, 25:13)

DPP 3

UKS „MOSiR” Jasło: Patrycja Maczuga (kapitan), Weronika Kosiba, Aleksandra Michalec, Daria Pykosz, Ewelina Gomułka, Kinga Buba, Wiktoria Kotulak, Zuzanna Chrzanowska 

Trener: Tomasz Janusz

UKS „MOSiR” Jasło


I miejsce AP Jasło w Pilźnie

$
0
0

I miejsce AP Jasło w Pilźnie24-01-2015r. rocznik 2004 Akademii Piłkarskiej Jasło udał się na turniej ,,EURO PILZNO 2015" w Pilźnie.


W pierwszym meczu grupowym wygrywamy 1:0 po bramce Sz. Tusińskiego z Siarką Tarnobrzeg. Mecz z naszą przewagą i kilkoma świetnym sytuacjami bramkowymi. Brakło trochę zimnej krwi i szczęścia. W drugim meczu wygrywamy 1:0 z gospodarzem turnieju Rzemieślnikiem I Pilzno po bramce M. Niedziałkowskiego. Od początku meczu mamy przewagę, lecz rywal szczęśliwie się broni. Później gospodarze zagrali odważniej i stworzyli sobie dobrą sytuację bramkową. Na 40 sekund przed końcem strzałem głową M. Niedziałkowski zapewnił nam 3 punkty w tym meczu. W kolejnym spotkaniu wygrywamy 6:0 z Grunwaldem Budziwój. Mecz od początku do końca pod nasze dyktando. Bramki strzelili: M. Niedziałkowski x2, P. Filipak x2, P. Berkowicz, A. Więcek. Mając zapewnione 1 miejsce w naszej grupie w ostatnim spotkaniu przegrywamy niespodziewanie 1:2 z Brzostowianką Brzostek. Rywale byli na naszej połowie może 3-4 razy i wygrali mecz.

20150124 153954

20150124 154105

W tym spotkaniu mieliśmy więcej 100% sytuacji niż w pozostałych spotkaniach tego turnieju. Lecz trafialiśmy w słupki, poprzeczkę lub świetnie bronił bramkarz rywali. W półfinale zagraliśmy z Tarnovią Tarnów. Mecz szybki w którym obie drużyny mogły strzelić bramki. Wynik 0:0 i o awansie do finałów musiały zadecydować karne. Nasi zawodnicy wytrzymali tą próbę nerwów i wygrywamy 4:3. W drugim półfinale drużyna Igloopolu Dębica wygrywa 1:0 z Siarką Tarnobrzeg. Początek finału to dobra nasza gra i sytuacja M. Niedziałkowskiego. Strzał z kilku metrów pod poprzeczkę świetnie obronił bramkarz Igloopolu. Później nasi rywale mają 2 okazje do strzelenia bramki. Dobrze broni W. Potera. My odpowiadamy sytuacją sam nas sam P. Berkowicza /niecelny strzał/ . Do końca meczu żadna drużyna nie strzeliła zwycięskiej bramki i karne musiały wyłonić zwycięzcę. Pierwsze dwa pewne wykonane karne przez M. Zabadałę i Sz. Tusińskiego, słupek i obrana W. Potery przy strzałach zawodników Igloopolu i wielka radość zawodników i kibiców AP Jasło. Pamiątkową statuetkę dla najlepszego bramkarza turnieju otrzymał zawodnik AP Jasło Wiktor Potera. Najlepszy zawodnik drużyny Szymon Tusiński otrzymał od organizatorów pamiątkową koszulkę.

Skład AP Jasło: Wiktor Potera, Szymon Tusiński, Adrian Więcek, Mikołaj Zabadała, Mateusz Niedziałkowski, Przemysław Filipak, Paweł Berkowicz, Wojciech Kotulak, Maciej Samborski, Trener - Janusz Sokołowski.

Dziękujemy rodzicom za doping i pomoc w zorganizowaniu transportu na turniej.

Końcowa tabela turnieju:

1. AP Jasło

2. Igloopol Dębica

3. Tarnovia Tarnów

4. Siarka Tarnobrzeg

5. Partizan Bardejov

6. Rzemieślnik I Pilzno

7. Football Academy Rzeszów

8. Brzostowianka Brzostek

9. Grunwald Budziwój

10. Rzemieślnik II Pilzno

AP JASŁO

Odznaczeni srebrnym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”

$
0
0

Odznaczeni srebrnym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”Państwo Elżbieta i Tadeusz Śliwowie z Jasła zostali uhonorowani srebrnym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”. Ich trzej synowie Jarosław, Mariusz i Janusz pełnili nienaganną czynną służbę wojskową.


Medal przyznany przez Ministra Obrony Narodowej Tomasza Siemoniaka wręczył państwu Śliwom ppłk Andrzej Nykiel, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Jaśle wraz z Ryszardem Pabianem, burmistrzem Jasła. Uroczyste odznaczenie odbyło się 26 stycznia br. w Urzędzie Miasta w Jaśle

Wojsko Polskie to patriotyzm, odpowiedzialność, dyscyplina i bezpieczeństwo, a mundur polskiego żołnierza to symbol honoru i oddania najwyższym wartościom. Służba Państwa synów jest tego największym dowodem, potwierdzeniem profesjonalizmu i umiejętność skutecznej realizacji zadań – czytamy w liście gratulacyjnym wystosowanym przez burmistrza Jasła do Państwa Elżbiety i Tadeusza.

Odznaczenie foto

Odznaką medalu jest okrągły złocony, srebrzony lub patynowany na brązowo medal, umieszczony jest w nim hełm rycerski w koronie, otoczony liśćmi akantu, pod nim tarcza, na której umieszczony jest orzeł wojskowy w koronie, w otoku napis ZA ZASŁUGI DLA OBRONNOŚCI KRAJU, na odwrotnej stronie medalu widnieje napis WOJSKO POLSKIE.

UMJ

Mała Aula Uniwersytetu Rzeszowskiego nosi imię wicemarszałka Sejmu Stanisława Zająca

$
0
0

Mała Aula Uniwersytetu Rzeszowskiego nosi imię wicemarszałka Sejmu Stanisława ZającaZ wnioskiem o upamiętnienie Stanisława Zająca współtwórcy ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Rzeszowskiego, wicemarszałka Sejmu, posła i senatora, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej zwróciło się jasielskie Stowarzyszenie im. Senatora Stanisława Zająca.


Senat uczelni podjął uchwałę w tej sprawie jednogłośnie. Uroczystość, która odbyła się w dniu 26 stycznia br. na uniwersytecie, zgromadziła najbliższą rodzinę S. Zająca, duchownych, parlamentarzystów, władze samorządowe, przedstawicieli służb mundurowych i instytucji, środowisko naukowe podkarpacie, członków stowarzyszenia.
Tablicę upamiętniającą osobę Stanisława Zająca odsłoniła żona Alicja Zając. Poświęcił ją ksiądz biskup Kazimierz Górny. Szczególne zasługi Stanisława Zająca w powołaniu w 2001 roku uniwersytetu przedstawił rektor prof. Aleksander Bobko. Dodał, że znajdująca się przed wejściem do auli tablica ma również wymiar uczczenia ofiar katastrofy smoleńskiej. - Na Uniwersytecie Rzeszowskim jest miejsce, w którym ta narodowa tragedia jest w sposób materialny odnotowana – zaznaczył prof. A. Bobko.

379

Sala na Uniwersytecie 26

Postać Stanisława Zająca przybliżył prezes Stowarzyszenia im. Senatora Stanisława Zająca Jerzy Sołtys. - Marszałek, poseł, senator, sędzia, mecenas - przywołanie tylko tych obszarów jego działalności to dowód, iż służył ojczyźnie i swym rodakom; służył dobrze więc zasłużył na to wielkie wyróżnienie. W ilu dobrych dziełach mógł jeszcze uczestniczyć, ilu ludziom mógł nieść pomoc, ile instytucji mógł ratować z opresji gdyby nie dzień 10 kwietnia 2010 r. - mówił J. Sołtys. - Stanisław Zając był współtwórcą – więc razem z innymi podjął i doprowadził do końca dzieło powołania Uniwersytetu Rzeszowskiego. Są z nami państwo, którzy razem z marszałkiem Zającem w owym czasie pracowali. Za to dziękujemy, dziękujemy za ten przykład pracy dla dobra wspólnego, pracy ponad podziałami – dodał.

Sala na Uniwersytecie 261

688

Kończąc wystąpienie Jerzy Sołtys zaznaczył, że „gdyby Staszek mógł stanąć pośród nas i gdyby mógł odpowiedzieć na pytanie jak przyjmuje to wyróżnienie zapewne wskazałby innych godnych uznania. Był człowiekiem skromnym - nie zabiegał o nagrody, zaszczyty czy wyróżnienia. Mówił do swych najbliższych, również i do mnie, że w polityce potrzebny jest wyraźny cel i trwałość w dążeniu do jego osiągnięcia. Dla niego celem było dobro ojczyzny, szansa dla Rzeszowa, Jasła, Lubaczowa czy Jarosławia, szansa na rozwój - na kształcenie młodzieży”.
Burmistrz Jasła Ryszard Pabian przypomniał zebranym, że S. Zając był Honorowym Obywatelem Jasła. - Zapisał się znacząco w historii Jasła, o czym świadczą liczne przedsięwzięcia zrealizowane z jego wsparciem – mówił Burmistrz Ryszard Pabian.

Osobę S. Zająca wspominali także jego koledzy parlamentarzyści, podkreślając jak dużym wyzwaniem i wysiłkiem było doprowadzenie do uchwalenia ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Rzeszowskiego, szczególnie w kontekście kończącej się III kadencji Sejmu.
Uniwersytet Rzeszowski funkcjonuje do października 2001 r., kształci każdego roku ponad 20 tysięcy studentów.

Stowarzyszenie im. Senatora Stanisława Zająca

Dyskoteka międzypokoleniowa w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaśle

$
0
0

Dyskoteka międzypokoleniowa w Młodzieżowym Domu Kultury w JaśleW tym roku świętowanie Dnia Babci i Dziadka w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaśle trwało dwa dni – oprócz piątkowego pokazu filmowego „Stary człowiek i może…” odbyła się Dyskoteka Międzypokoleniowa.


W niedzielne popołudnie 25 stycznia br. zaprosiliśmy Babcie i Dziadków wraz z wnuczętami do wspólnej zabawy. Osoby, które były na Dyskotece po raz pierwszy nie kryły zadowolenia z zaproponowanej formy spędzenia czasu z dziećmi.
W programie Dyskoteki znalazły się – oprócz tańców integracyjnych – quizy sprawdzające znajomość polskich filmów i bajek oraz warsztaty rękodzieła. Młodsi przygotowali dla swoich babć i dziadków wazonik na cukierki, a starsi mogli dowiedzieć się od pani Alicji Antonik – znanego rękodzielnika z Jasła – o tym, co można zrobić z wełny i sznurka. Dużym powodzeniem cieszyły się opaski do włosów zdobione własnoręcznie wykonanymi kwiatkami. Na zakończenie zaprosiliśmy gości do udziału w prawdziwej dyskotece, przy muzyce granej przez DJ’a Grishkę.

1

Świętowanie Dnia Babci i Dziadka w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaśle nie odbyłoby się bez wsparcia dobroczyńców. Dziękujemy firmom: HABYS Sp. z o.o., Gabinetowi terapii naturalnych i poradni żywieniowo – dietetycznej AARON NATURA oraz Piekarni-Ciastkarni Jan Wątroba.
MDK

Działać i nie stać w miejscu! Link do przyszłości w jasielskiej Bibliotece

$
0
0

Działać i nie stać w miejscu! Link do przyszłości w jasielskiej BiblioteceJak pomóc młodym ludziom odnaleźć się na rynku pracy? W jaki sposób zmotywować ich do odważnego planowania i realizacji marzeń?

Czasem wystarczy jedno, inspirujące spotkanie – jak te organizowane w ramach projektu „Link do przyszłości, Młodzi. Internet. Kariera”. 20 stycznia br. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle z młodymi ludźmi ze szkół ponadgimnazjalnych spotkała się Olga Golonka - specjalistka ds. nowych mediów i komunikacji w Internecie, prawniczka, członkini społeczności Geek Girls Carrots.
Olga Golonka jest jednym z 20 młodych profesjonalistów, którzy w całej Polsce odwiedzają biblioteki, szkoły i domy kultury. Z wykształcenia prawniczka, obecnie, jako Digital Marketing Manager, związana z Wyższą Szkołą Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, gdzie zajmuje się komunikacją w mediach społecznościowych i tworzeniem strategii promocyjno-wizerunkowych. Organizuje również rzeszowskie spotkania Geek Girls Carrots – skupiające kobiety interesujące się nowymi technologiami.

Link MBP Jasło (4)

Podczas spotkania z jasielskimi uczniami opowiedziała o swojej drodze do kariery, wyborach edukacyjnych, zbieraniu doświadczeń zawodowych poprzez wolontariat i staże. Podkreślała, jak ważne jest współcześnie rozwijanie kompetencji i ciągłe uczenie się. Ja np. uczę się języków programowania. Dzięki temu wyróżniam się na rynku pracy, jestem unikalnym pracownikiem – opowiadała. Uczestnicy mieli również okazję poznać m.in.: internetowe narzędzia do określania swoich predyspozycji zawodowych, zawody przyszłości i sposoby na przygotowanie ciekawego CV.

sdfsf

Spotkanie zainspirowało i zmotywowało do działania. Istnieją zawody, o których nie miałem pojęcia. Najbardziej zainspirowało mnie to ile można zdziałać lubiąc to co się robi, że są osoby, którym się udaołp. Powinnam się kierować swoją pasją, być kreatywna, ambitna, nie zniechęcać się, działać i nie stać w miejscu.– mówili młodzi ludzie po spotkaniu.

Spotkanie zostało zorganizowane w ramach trzeciej edycji projektu „Link do przyszłości. Młodzi, Internet, Kariera”, w którym uczestniczy Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle. Jest to przedsięwzięcie Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, realizowane dzięki środkom firmy Microsoft i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.

Kolejne muzyczne sukcesy podopiecznych JDK

$
0
0

Kolejne muzyczne sukcesy podopiecznych JDKOliwia Hap, Klaudia Łopatkiewicz oraz zespół Fermata z Jasielskiego Domu Kultury, to zdobywcy pierwszych nagród XX Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek, który odbył się 17 stycznia br. w Miejskim Ośrodku Kultury w Jarosławiu.


Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek ma formułę konkursu i jest skierowany do wykonawców z całej Polski powyżej 14. roku życia. Jego celem jest kultywowanie i ożywienie narodowej tradycji kolędowania, doskonalenie warsztatu artystycznego oraz konfrontacja dokonań twórczych wykonawców i instruktorów. Jurorzy wysłuchali 22 solistów i 8 zespołów, wśród których była także Aleksandra Tocka, również z Jasielskiego Domu Kultury. Podopieczna Ewy Grzebień zdobyła II miejsce.

fermata

Komisja konkursowa w składzie: dr Elżbieta Drążek – Barcik i ks. dr Tadeusz Bratkowski z Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz Jadwiga Nowosiad, chórmistrz z PSM w Jarosławiu oceniała uczestników w trzech grupach wiekowych: młodzież gimnazjalna, ponadgimnazjalna, osoby dorosłe oraz w dwóch kategoriach: soliści i zespoły. Jury brało pod uwagę : dobór repertuaru, aranżację, interpretację oraz ogólny wyraz artystyczny.

OLa

Organizatorami XX Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek byli: Urząd Miasta Jarosławia, Miejski Ośrodek Kultury w Jarosławiu, Starostwo Powiatowe w Jarosławiu oraz Parafia pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu.

kp (JDK)

¾ Polaków ma zaufanie do Policji

$
0
0

¾ Polaków ma zaufanie do PolicjiPolicja cieszy się zaufaniem Polaków – wynika z badania społecznego na temat opinii rodaków na temat Policji i jej działań. W sondażu przygotowanym na zlecenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zapytaliśmy również o zdanie na temat propozycji zaostrzenia przepisów ruchu drogowego.


 

Zaufanie do Policji

Policja cieszy się zaufaniem Polaków. Większość respondentów (72 proc.) zadeklarowała, że zdecydowanie lub raczej ufa tej instytucji. Częściej taką deklarację składają kobiety (79 proc.), niż mężczyźni (64 proc.). Wyraźnie mniejsze zaufanie do Policji mają ludzie młodzi (60 proc.).

Poczucie bezpieczeństwa

Dwie trzecie pytanych zgodziło się, że obecność patroli sprawia, że czują się bezpieczniej. Taką deklarację składały częściej kobiety (68 proc.), niż mężczyźni (59 proc.). Najwięcej pozytywnych odpowiedzi udzieliły osoby w przedziale wiekowym od 35-54 lat. Nieco rzadziej zdanie to podzielały osoby z najmłodszej grupy wiekowej (59 proc.).

Kontrole trzeźwości

Respondenci ocenili również liczbę przeprowadzanych przez Policję kontroli trzeźwości. Przypomnijmy, że od 2014 roku znacząco została zwiększona ich liczba. W 2014 roku policjanci przeprowadzili 15,4 mln kontroli. To prawie 2 razy więcej niż w 2013 roku (8,8 mln). Mimo tej znaczącej różnicy w ocenie prawie połowy respondentów (46 proc.) kontrole trzeźwości kierowców są przeprowadzane za rzadko. Tylko 7 proc. pytanych miało odwrotną opinię, deklarując, że odbywają się one za często.

Zmiany w przepisach

Polacy mają natomiast bardzo zdecydowane zdanie dotyczące karania nietrzeźwych kierowców. Prawie wszyscy respondenci (96 proc.) opowiedzieli się za natychmiastowym odbieraniem prawa jazdy za recydywę w jeździe pod wpływem alkoholu. Zdania respondentów były natomiast podzielone w sprawie propozycji MSW dotyczącej obierania prawa jazdy za przewożenie zbyt dużej liczby osób. W tym przypadku zaostrzenie przepisów miało prawie tyle samo zwolenników (49 proc.), co przeciwników (47 proc.)

Polacy zapytani o opinie w sprawie obierania kierowcom prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów nieco częściej opowiadali się za (53 proc.), niż przeciw (44 proc.) takiej sankcji. Niemniej jednak w grupie mężczyzn i ludzi młodych więcej jest przeciwników, niż zwolenników tego rozwiązania.

***

Sondaż „Opinie Polaków na temat bezpieczeństwa wewnętrznego” zrealizowany w dniach od 10 do 13 grudnia 2014 roku metodą wywiadów telefonicznych (CATI) na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej 16+, N=1002 na zlecenie MSW.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

KWP


Starzeć się znaczy móc – relacja z pokazu filmów krótkometrażowych

$
0
0

Starzeć się znaczy móc – relacja z pokazu filmów krótkometrażowych23 stycznia 2015 r. w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaśle odbył się wyjątkowy wieczór filmowy pt. „Stary człowiek i może…”.


Głównymi gośćmi podczas tego wydarzenia byli seniorzy z Jasielskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy zostali zaproszeni na  projekcję z okazji Dnia Babci i Dziadka. Na sali nie zabrakło również młodszej widowni.
Zebrana publiczność miała okazję zobaczyć krótkometrażowe filmy, które w różny, niesztampowy sposób opowiadały o osobach w starszym wieku. Zaprezentowane filmy pokazywały seniorów pełnych wigoru i poczucia humoru, niebojących się wziąć życia we własne ręce.
Jako pierwszy został zaprezentowany szwedzki film „Coffee time” w reż Marii Fredriksson, przedstawiający spotkanie starszych pań przy kawie i ciasteczkach. Sytuacja jak  najbardziej przeciętna, natomiast tematy ich rozmowy już niekoniecznie, panie poruszają, bowiem różne kwestie związane z seksualnością, pożądaniem oraz wyzwoleniem.
Kolejną fabułą był tytuł „Are you Albert?”, reż. Dan Hodgson, której główną bohaterką jest cierpiąca na demencję babcia. Staruszka za zamkniętymi drzwiami pokazuje jednak swoje drugie oblicze, czym skutecznie odgania adoratora swojej wnuczki.

2 (1)

Następny film przedstawiał zupełnie zaskakujący obraz seniorów. „Pension Gang” w reż Pall’a Grimssona opowiadał o parze staruszków, którzy w dość brutalny sposób próbują odzyskać utracone przez pewnego bankiera pieniądze. Niestety nie udaje im się zrealizować tego planu.
Kolejną filmową propozycją była polska fabuła „Leon i Barbara” w reż. Marcina Mikulskiego. Małżeństwo mające swoje własne przyzwyczajenia, jak podlewanie paprotek oraz przesiadywanie w starym Fiacie staje przed szansą na szybki i duży zarobek. Seniorzy dostają propozycję uprawiania marihuany, na która się godzą, co powoduje wielką zmianę w  ich  dotychczasowym życiu.
Piątkowy pokaz został zamknięty przez film „The Friday Soap”(reż. Lars Johansson), który pokazywał grupę starszych panów spotykających się na wspólnym treningu. Za  systematyczne uczęszczanie na spotkanie otrzymują oni wyjątkową nagrodę.

4

Zaprezentowane fabuły stanowiły ciekawą propozycję filmową dla wszystkich zgromadzonych, ponieważ przedstawiały seniorów w sytuacjach oraz charakterze, który jest mało obecny w telewizji. Takiego wigoru oraz pozytywnego nastawienia do życia z  pewnością filmowym bohaterom można tylko pozazdrościć.
Wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu ze strony gabinetu terapii naturalnych i poradni żywieniowo – dietetycznej AARON NATURA.

Zaskakujące widoki Jasła

$
0
0

Zaskakujące widoki JasłaZaskakujące widoki Jasła to temat XX edycji konkursu Jasło – Moje miasto organizowanego przez Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Fotorelacja i TV


Konkurs zbiegł się w czasie z jubileuszem 650-lecia nadania praw miejskich miastu Jasłu oraz 50-leciem założenia Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego.

Prace oceniali przedstawiciele Stowarzyszenia Miłośników Jasła i regionu jasielskiego, Młodzieżowego Domu Kultury oraz Urzędu miasta Jasła. Liczył się pomysł, trafienie w temat przewodni konkursu. Jurorzy nie ukrywają, że zaskakujące było podejście młodych artystów-fotografików do konkursu.
W każdej pracy widać było zaangażowanie, odkrywanie nowych miejsc i pokazywanie starych w sposób oryginalny i odkrywczy.

DPP 24

DPP 47

Konkurs ma na celu kultywowanie miłości do Jasła. I choć Jasło ma niewiele zabytków bo w dużej mierze uległy one zniszczeniu, to jednak laureaci konkursu pokazali, że są tu zaskakujące widoki, które warto uwiecznić i zobaczyć. Często sam pomysł, odpowiedni kadr, światło jest kluczem do sukcesu. Od dwóch edycji w konkursie oprócz dzieci i młodzieży mogą brać udział osoby dorosłe. Tematyka za każdym razem jest inna, co pozwala twórcom na poeksperymentowanie i pobawienie się fotografią.

{youtube}v=t5WxZP6FW4o&feature{/youtube}

Wyniki konkursu:

1. Szkoły podstawowe
I miejsce - Bartosz Goleń (SP nr 4)
II miejsce - Natalia Starosz - (SP nr 2)
III miejsce - Weronika Syrek - (MDK, SP nr 2) i Gabriela Olbrot (SP nr 4)
Wyróżnienia: Kacper Janiga (MDK, ISP nr 12), Katarzyna Syrek (MDK, SP nr 2), Jakub Fortuna (MDK, SP nr 2), Bartosz Królikowski (ISP nr 12), Szymon Rybka (ZSM nr 1).

2. Gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne
I miejsce - Sylwia Rybka (II LO)
II miejsce - Aleksandra Misiura (I LO i Piotr Pikos - MDK)
III miejsce - Natalia Żygłowicz (ZS nr 4)
Wyróżnienia: Dominika Zbylut (Gim. nr 2), Katarzyna Misior (II LO), Katarzyna Mroczka (I LO). 

3. Osoby Dorosłe
I miejsce - Mariusz Madej
II miejsce - Marek Skruch
III miejsce - Weronika Myśliwiec - Konopka
Wyróżnienia: Zbigniew Dranka, Agnieszka Maczuga, Wojciech Nachman

Anna Dziura

Kolędowali w Miejscu Piastowym

$
0
0

Kolędowali w Miejscu Piastowym Soliści Jasielskiego Domu Kultury Roksana Węgiel, Oskar Reczek i Maciej Marciniec to laureaci XVI Konkursu Kolęd i Pastorałek w Miejscu Piastowym, który odbył się w połowie grudnia 2014 roku.


Konkurs Kolęd i Pastorałek, który cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem od wielu lat, jest przeznaczony dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych z terenu Podkarpacia. Jego celem jest promocja i kultywowanie tradycji kolędniczych związanych z regionem oraz wymiana doświadczeń artystycznych. Gminny Ośrodek Kultury w Miejscu Piastowym zachęca również w ten sposób do czynnego udziału w tworzeniu kultury i rozbudzaniu aktywności twórczej wśród dzieci i młodzieży.

Maciej

kp (JDK)

Świetny początek sezonu dla judoków UKS MOSIR JASŁO

$
0
0

Świetny początek sezonu dla judoków UKS MOSIR JASŁOW dniu 22 lutego odbył się II Memoriał tragicznie zmarłego Pawła Pytlińskiego w Krakowie.


Podopieczni trenera Michała Czarneckiego wystąpili w sześcioosobowym składzie, który wywalczył 3 medale -to bardzo dobry początek zaczynającego się sezonu sportowego.Złotą medalistką została Gabriela Kwaśny. Srebrny medal wywalczyli : Adriana Gajecka i Patryk Piątek.Na piątym miejscu uplasował się Grzegorz Żytniak. Niestety nie powiodło się na tych zawodach Marlenie Gajeckiej i Edycie Czempale.
GRATULACJE DLA NASZYCH ZAWODNIKÓW !!!

DSC 0679

DSC 0721

www.judomosir.pl

Załóż biegówki na ferie

$
0
0

Załóż biegówki na ferie Po raz kolejny Miasto Jasło organizuje bezpłatne zajęcia na nartach biegowych dla dzieci i młodzieży z jasielskich szkół podstawowych i gimnazjalnych.


Zajęcia organizowane są w ramach zadania „Zima na sportowo - popularyzacja narciarstwa biegowego w Jaśle”. Sprzęt do narciarstwa biegowego (buty, narty, kijki) zapewnia Miasto Jasło.

Zajęcia prowadzone będą w czterech grupach (do 15 osób) w ramach dwóch godzin lekcyjnych w tygodniu, natomiast w okresie ferii zimowych planowane jest przeprowadzenie zajęć dwa razy w tygodniu po dwie godziny lekcyjne. W okresie od 1 do 28 lutego 2015 roku planowane jest osiem spotkań dla każdej grupy.

Zajęcia z narciarstwa biegowego będą obejmowały m.in.: przygotowanie teoretyczne dotyczące poruszania się na nartach i zachowania się na trasach narciarskich, a także naukę podstawowych technik narciarskich. W przypadku braku śniegu prowadzone będą alternatywne zajęcia na lodowisku sportowym.

Zapisy na zajęcia przyjmowane są telefonicznie u instruktora Damiana Ciborowskiego pod numerem tel. 606 267 207.

UMJ

Viewing all 1396 articles
Browse latest View live